W dzisiejszych czasach nasz styl życia generuje wiele schorzeń metabolicznych. Zaburzenia cyklu dobowego, „śmieciowe” jedzenie, toksyny, infekcje – to tylko kilka z elementów wpływających na pogorszenie zdrowia metabolicznego. Niestety choroby te związane są niemal zawsze z mitochondriopatią, czyli stanem, w którym nasze „fabryki energetyczne” nie funkcjonują prawidłowo. Podstawowym kofaktorem do procesów zachodzących w mitochondriach w celu produkcji energii jest koenzym Q10. Jakie funkcje pełni ten związek? Z pewnością jest ich więcej, niż można odnaleźć na popularnych stronach internetowych.
Czy możemy go suplementować i jakie korzyści z tego tytułu możemy odnieść?
Dział: Odżywianie i suplementacja
Choć na co dzień jestem zdecydowanym zwolennikiem diety eliminacyjnej, pozbywając się każdej porcji glutenu i innych lektyn, tłuszczów trans, cukrów oraz nabiału, wciąż zdaję sobie sprawę, że to nawyki żywieniowe sprawiają największe kłopoty układowi żołądkowo-jelitowemu, a wraz z nim zaczyna chorować cały organizm w wyniku przewlekłych procesów zapalnych. O ryzyku związanym z długotrwałym spożyciem czynników antyżywieniowych można napisać osobny artykuł. Skupmy się jednak na sytuacji, gdy odstępstwa żywieniowe są nader rzadkie, wówczas straty będą zdecydowanie mniejsze. Jak je zatem minimalizować?
Dietetyka jako dziedzina obecnie przeżywa intensywny rozwój. Spotykam wiele koncepcji dotyczących odżywiania oraz systemów żywieniowych, które mają zapewnić nam najlepsze samopoczucie, najlepsze osiągi treningowe oraz wprowadzić nas na wyższy level. Dobrze skomponowana dieta oraz dobrana suplementacja to:
ta właśnie sekunda różnicy na mecie, ten ułamek sekundy,
kiedy jesteś bardziej skoncentrowany niż przeciwnik,
ta jedna lepiej przespana noc, która powoduje, że wychodzisz na ring bardziej świeży niż Twój przeciwnik.
Mgła mózgowa nie jest uznana za termin medyczny. Nigdy nie przeprowadzono badań z podwójną ślepą próbą, nigdy nie zrobiono badań kohortowych w tym temacie. Jednak czy to oznacza, że pacjent, który przychodzi i skarży się na problemy z pamięcią, na zaburzenia kognitywne, problemy z koncentracją, problemy ze znalezieniem odpowiednich słów lub w zbudowaniu jednego poprawnego skomplikowanego zdania, powinien być ignorowany? NIE
Suplementacja celowana, wspierająca poszczególne cechy motoryczne zawodnika to silna broń, zwłaszcza gdy zostanie połączona z produktami optymalizującymi metabolizm, zaliczanymi do dietoterapii. Ten ostatni aspekt został omówiony w poprzednim numerze „Body Challenge”, zaś teraz nadeszła pora na omówienie suplementacji wspomagającej wysiłki ciężko trenujących fighterów.
Najtrudniejsze w świecie kulturystyki jest przygotowanie się trenującego do zawodów i wyjście na scenę. Wymaga to – po pierwsze – szerokiego zakresu wiedzy niezbędnej do efektywnych i skutecznych przygotowań, po drugie – ogromnego wysiłku, jaki musi włożyć zawodnik chcący osiągnąć sukces. Mimo ogromu doświadczenia zebranego przez pokolenia kulturystów, często dostępnego nieodpłatnie, żaden inny aspekt świata fitness nie prowadzi tak często do zwątpienia. W czasach, gdy kulturyści powinni być coraz bardziej pewni siebie i bogatsi o wiedzę na temat przygotowań, paradoksalnie odnotowujemy rosnącą liczbę osób, które nieustannie popełniają szereg błędów.
Pragnieniem każdego, kto przelewa hektolitry potu na codziennych treningach, jest dążenie do sylwetki godnej współczesnego gladiatora. W XXI wieku niewiele mamy możliwości, aby wykazać się w społeczeństwie. Nie żyjemy w czasach głębokiego kryzysu finansowego czy politycznego. Nie musimy wyjść rano na polowanie, aby wieczorem przynieść zdobycz i zyskać uznanie watahy. Jednak po czym poznać współczesnego supermana? W erze crossfitu, gdzie liczy się szeroko pojęta sprawność fizyczna i psychiczna, gdzie nie ma miejsca na płacz i zgrzytanie zębami, rzeczą odróżniającą Cię od reszty jest to, jak wygląda twoje ciało i to, co z nim robisz.
Żyjemy w czasach, w których przekazywanie informacji jest gwarancją sukcesu. Wielkie firmy zatrudniają setki kurierów tylko po to, aby wszystkie dokumenty były dostarczone na czas. Sportowcy rozszerzają swoje kadry trenerskie, aby współpracować z wieloma specjalistami, którzy poinformują ich o trudnościach lub kwestiach, które wymagają poprawy, dzięki czemu sportowcy mogą wejść do ścisłej światowej czołówki.
Wielotygodniowy etap katorgi żywieniowo-treningowej dobiegł końca. Waga jest zrobiona i teraz można w końcu zjeść to, na co ma się ochotę. Czyżby? To, co jemy i pijemy na kilka, a nawet kilkanaście godzin przed wysiłkiem fizycznym, ma niebagatelny wpływ na kondycję fizyczną, ale również psychiczną sportowca. Odradzałbym więc przedwczesne dogadzanie sobie w postaci cheat meal i skupił się na podstawach rekuperacji po okresie końcowego ścinania wagi, związanego z utratą glikogenu, elektrolitów i dużej ilości wody oraz nadwątleniem sił witalnych organizmu. Całościowe przygotowanie zawodnika MMA pod kątem odbudowy organizmu jest dużo bardziej skomplikowane niż zjedzenie pizzy gigant i popicia jej pięciolitrowym baniakiem wody.
Mówiąc najprościej, uszkodzenie metabolizmu jest zwykle spowodowane przez długotrwałe, nadmierne ograniczenie kalorii, w połączeniu z przesadną aktywnością fizyczną. Można się zastanawiać, dlaczego waga stoi w miejscu, nawet jeśli jesz 1000 kalorii i każdego dnia robisz godzinami cardio. Po zaobserwowaniu tego wiesz, że potrzebny jest deficyt kalorii, aby schudnąć, i myślisz, że jest on oczywistym rozwiązaniem na wszystkie problemy związane z wagą. W środowisku lekarskim dużo częściej będziemy mówić o problemach neuroendokrynnych, zmęczeniu nadnerczy lub niedoczynności tarczycy. W większości przypadków załamanie metaboliczne u trenujących będzie dużym skrótem myślowym oraz przyczyną wymienionych problemów zdrowotnych.
Ludzki organizm stanowi skomplikowaną strukturę, zbudowaną z wielu elementów, począwszy od neuronów, przez ścięgna, włókna mięśniowe aż po neurotransmitery czy procesy biochemiczne zachodzące przy udziale wielu ko-faktorów enzymatycznych, pierwiastkowych czy witaminowych. Trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie takiej skomplikowanej sieci bez udziału wielu elementów składowych. Wystarczy deficyt jednego składnika, a cała sieć zaczyna pracować gorzej. W ludzkim ciele, każdy pierwiastek, każda witamina jest jedyna w swoim rodzaju i nie zastąpimy jej niczym innym. Jednymi z najbardziej plejotropowych elementów układanki ludzkiego ciała są witaminy D3 i K2, które połączone przynoszą niewyobrażalne korzyści dla naszego organizmu.
Białka serwatkowe – to proteiny pochodzenia mlecznego (stanowią około 20% białka mleka). Białko serwatkowe otrzymuje się z serwatki. Serwatka natomiast jest produktem ubocznym podczas procesu wytwarzania sera − gdy do mleka dodaje się koagulant (zwykle reniny), powstają „skrzepy”: kazeina i serwatka oddzielnie. Białko serwatkowe jest rozpuszczalne w wodzie. Jest dostępne w postaci koncentratów, izolatów i hydrolizatów otrzymywanych w procesie mikrofiltracji, a także ultrafiltracji i wymiany jonowej.
